Zatrudnienie pracowników 50+. Dylemat, czy oczywistość?

14 grudnia 2019
Zatrudnienie pracowników 50+. Dylemat, czy oczywistość?
Pokolenia X, Y, oraz Z, czy tzw. milenialsów zostały szeroko opisane, a określenia te już na stałe zagościły w repertuarze pojęć społeczno-kulturowych. Kiedy chcemy oszacować wiek, czy przybliżyć styl pracy potencjalnego kandydata, sięgamy po nie bez wahania. Równocześnie zauważyć można, że zdecydowanie mniej uwagi poświęca się grupie 50+, zwanej współcześnie silversami. Kim są i jakie są ich szanse na rynku pracy? Przeczytaj i wyrób sobie opinię na ten temat. Być może właśnie takiego pracownika brakuje na Twoim biznesowym pokładzie.
  • Złoty wiek silversów
  • Wiek z bonusem
  • Silvers też człowiek pracujący

Złoty wiek silversów

Ostatnie publikacje pokazały, że niż demograficzny, i starzejące się społeczeństwo to czynniki determinujące potrzebę zatrudnienia pracowników z innych grup docelowych. Sięganie po doświadczonych kandydatów stało się faktem, choć opór pracodawców przez zatrudnianiem wiekowych może w wielu przypadkach uniemożliwić płynność przepływu kadr z niemałym stażem. Stereotypy i dyskryminacja są tym, z czym muszą się mierzyć poszukujący pracy kandydaci 50+. Mimo niepokoju GUS w 2018 roku zapewnił w swoim raporcie, że „W Polsce liczba pracujących powyżej 50 roku życia systematycznie rośnie. W tej grupie wiekowej w 2017 r. w porównaniu z rokiem poprzednim wystąpił wzrost liczby pracujących o 2,2%”. Choć nie mamy jeszcze raportu z poprzedniego roku, to już widać, że potrzeba wchłonięcia doświadczonych pracowników jest ogromna.

Wiek z bonusem

Co daje zatrudnienie pracownika w takim szacownym wieku? Skupmy się na zaletach. Pracodawcy mogą liczyć na sporą dawkę bezcennego profesjonalizmu, połączonego z ogromnym doświadczeniem życiowym. Jest to szczególnie cenne w budowaniu relacji w zespole. Pracownik, który zęby zjadł na prowadzeniu wszelkiego rodzaju projektów i był uczestnikiem lub obserwatorem całego spektrum konfliktów i zachowań, jest niezwykle wartościowym nabytkiem. To często dobrze wykształceni profesjonaliści z wypracowanymi przez lata umiejętnościami adaptacyjnymi, uzupełnionymi o solidną dawkę obycia biznesowego. Pracownicy starsi stażem i wiekiem bywają również bardziej zdyscyplinowani i lojalni wobec szefa niż młodsi koledzy. Osoba, która jest tuż przed emeryturą, nie dąży również do konfliktów i konfrontacji za wszelką cenę, co w wielu napiętych sytuacjach okazuje się zbawienne. Wiek jest również sprzymierzeńcem na stanowiskach, gdzie potrzebna jest tzw. stateczność, kojarzona z profesjonalizmem i doświadczeniem, jak u nauczycieli, czy urzędników. Skracanie dystansu, które niejednokrotnie ma miejsce w przypadku osób bardzo młodych, bywa niefortunną, niepotrzebną komplikacją szczególnie, gdy np. ponaglamy kontrahenta w sprawie niezapłaconej faktury.

Silvers też człowiek pracujący

Młode pokolenie, które aktualnie bryluje na rynku pracy, z marszu wskazałoby negatywy zatrudnienia starszych kolegów po fachu: niechęć do zmian, wolniejsze tempo opanowania nowinek technologicznych, zbytnie przywiązanie do zasad i wytycznych itd. I być może w wielu firmach to cechy, na których akceptację próżno liczyć. Lecz jest również obszerny katalog niewątpliwych zalet, które doceni niejeden pracodawca. Dla każdego znajdzie się miejsce na rynku pracy. Trzeba tylko porzucić stereotypy.

Czytaj także