Jak założyć spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością? Wszystko co, musisz wiedzieć

- Jak założyć spółkę zoo? Ile to kosztuje?
- Zakładanie spółki przez internet
- Czy w spółce z o.o. musi być więcej niż jeden udziałowiec?
Jak założyć spółkę zoo? Ile to kosztuje?
Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością można założyć w sposób tradycyjny – u notariusza lub przez internet. Drugie rozwiązanie jest tańsze, ponieważ pozwala zaoszczędzić na kosztach notarialnych. W tym wypadku, wszystkie opłaty nie powinny przekroczyć 600 zł.
Zakładanie spółki z o.o. wiąże się również z wpłatą kapitału zakładowego o minimalnej wartości 5000 zł. W praktyce, wystarczy samo oświadczenie, w którym zadeklarujemy, że kapitał został opłacony.
Pierwszym krokiem na drodze do założenia własnej spółki z o.o. jest spisanie umowy spółki, zawierającej m.in. informacje o:
- siedzibie spółki
- przedmiocie jej działania
- wysokości kapitału zakładowego
- liczbie i wartość udziałów każdego ze wspólników.
Jeśli spółka będzie jednoosobowa zamiast umowy należy sporządzić akt założycielski. Oba dokumenty powinny być zawarte w formie aktu notarialnego.
Koszt przygotowania umowy spółki przez notariusza zależy od kwoty kapitału zakładowego. Przy minimalnym – 5000 zł – koszt ten wyniesie 160 zł netto, czyli 195,20 zł brutto. Do tej kwoty należy doliczyć również opłaty za sporządzenie odpisów (6 zł netto za każdą rozpoczętą stronę), które należy złożyć w Krajowym Rejestrze Sądowym oraz urzędzie skarbowym.
Po spisaniu umowy spółki należy powołać jej zarząd oraz, jeśli jest to wymagane, radę nadzorczą lub komisję rewizyjną. Kolejnym krokiem jest rejestracja spółki w KRS, Urzędzie Skarbowym i ZUS. Nie oznacza to jednak, że każdą z tych instytucji musimy odwiedzić osobiście. Wszystkie formalności możemy załatwić w jednym okienku w Sądzie Gospodarczym, do którego powinniśmy stawić się z wypełnionymi drukami: KRS-W3 (wraz z załącznikami), NIP-2, RG-1 (REGON), ZUS-ZPA oraz VAT-R.
Opłata sądowa za wniosek rejestracyjny w Krajowy Rejestrze Sądowym wynosi 500 zł. Kolejne 100 zł kosztuje ogłoszenie wpisu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.
Dodatkowym wydatkiem jest podatek od czynności cywilnoprawnych. Jego kwota obliczana jest w oparciu o wysokość kapitału zakładowego (0,5 proc. tej kwoty) i pomniejszana o koszty notarialne związane z przygotowaniem umowy spółki oraz odpisów, a także o koszt wpisu do KRS i MSiG. Tak wyliczoną wartość opłacamy u notariusza, który przygotował umowę. Przedsiębiorcy, którzy zarejestrowali spółkę przez internet muszą odprowadzić należny podatek we własnym zakresie.
Od 2015 roku osoby zakładające spółkę z o.o. nie muszą już ponosić dodatkowych kosztów związanych z rejestracją podatnika VAT, chyba, że chcą uzyskać jej potwierdzenie. Wówczas są zobowiązani do uiszczenia opłaty w wysokości 170 zł.
Zakładanie spółki przez internet
Zakładanie spółki z o.o. przez internet odbywa się na portal S24. To tu można złożyć wniosek o wpis do KRS-u, a wszystkie niezbędne dokumenty generowane są automatycznie. Wystarczy założyć konto i skorzystać z opcji “Rejestracja spółki z o.o. z wykorzystaniem wzorca umowy”.
Czy w spółce z o.o. musi być więcej niż jeden udziałowiec?
Polskie prawo dopuszcza zakładanie jednoosobowych spółek z o.o.. Wówczas to założyciel posiada 100 proc. udziałów i ma obowiązek odprowadzania składki zdrowotnej i społecznej.
Inaczej jest w przypadku udziałowców. Z samego faktu bycia wspólnikiem spółki z o.o. nie wynika konieczność opłacania składek ZUS-owskich. Sytuacja zmienia się dopiero, gdy stają się pracownikami spółki lub jej zleceniobiorcami.
Czytaj także
Bon turystyczny–pomoc dla branży, czy wirus w prezencie?
Czytaj więcejNowy rejestr umów o dzieło
Czytaj więcejUsługi online w tarczy antykryzysowej. O pomocy państwa przez internet w dobie koronawirusa.
Czytaj więcejSygnalista w polskich firmach od grudnia 2021
Czytaj więcejWpis do Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych–instrukcja krok po kroku.
Czytaj więcejŚwiąteczny gift firmowy–przegląd najpopularniejszych propozycji
Czytaj więcejWłasna działalność – atrakcyjna alternatywa dla etatu?
Czytaj więcejCzerwone światło dla gastronomii. Co z branżą podczas kolejnej fali koronawirusa?
Czytaj więcej